[Recenzja] Kraina Lodu - Biblioteka filmowa

Grudzień to bardzo charakterystyczny miesiąc, na który niektórzy z nas czekają cały rok ze względu na jego specyfikę. W grudniu jest czas na robienie innym niespodzianek w postaci prezentów i drobnych upominków, ale również czekanie na wigilię klasową, rodzinną oraz na nowy rok, który zbliża się nieubłaganie szybko. Jednym z takich prezentów, którymi moglibyście obdarować ta drugą osobę może być książka "Kraina Lodu - Biblioteka filmowa". W rozwinięciu posta z będziecie mogli przeczytać jej recenzję!

MAGIA FILMU CZYLI KRAINA LODU! 

Na pewno większość z was miała przyjemność oglądnąć film "Kraina Lodu" (ja sama oglądałam go już 3 razy) i po ponad godzinnym seansie mieliście wrażenie, że ta produkcja różni się od swoich poprzedniczek. Otóż ten film opowiada piękną historię miłości i przyjaźni, ale również dostarcza nam dużej dawki śmiechu. Postać pewnego bałwana imieniem "Olaf" jest ogromnym zaskoczeniem, gdyż nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak śmiesznym bohaterem jakim został Olaf, dla którego warto się roztopić. 

ZIMOWA PRZYGODA CZEKA! 

Przygotuj się na powiew mroźnego powietrza znad głębokich fiordów, zaśnieżonych gór i bezkresnych mórz - skutych lodem za sprawą czaru królowej Elsy. U bram zamku Królestwa Arendelle czeka na ciebie Anna. Wraz z nią, dzielnym młodzieńcem Kristoffem, reniferem Svenem i bałwankiem Olafem ruszysz w niebezpieczną podróż, podczas której przekonasz się, czy miłość może pokonać wieczną zimę. 

Podsumowując recenzję książki "Kraina Lodu - Biblioteka filmowa" oceniam ją na 8/10,gdyż wraz z nią znów mogłam przeżyć losy bohaterek filmowego hitu "Kraina Lodu" i jeszcze raz wyruszyć w niesamowitą zimową przygodę. Książkę polecam wszystkim, którzy lubią filmy Disneya i dużą dawkę dobrego humoru wraz z kochanym bałwankiem Olafem. 

JAK WAM SIĘ PODOBA RECENZJA? 

CO PODAROWALIŚCIE LUB DOPIERO PODARUJECIE DRUGIEJ BLISKIEJ WAM OSOBIE?