kiedy do miasta przybywa książę Ali (Aladyn),Dżasmina na początku nie darzy go zbytnią sympatią,ale później się w nim zakochuje i domyśla się,że Ali to biedny chłopak,którego wcześniej
spotkała.Zaraz po pocałunku z Dżasminą zostaje uderzony w głowę przez sługi Dżafara i wrzucony do rzeki.Ratuje go Dżin,a kiedy Sułtan stwierdza,że Dżafar powinien ożenić się z jego córką przybywa Aladyn.Zły czarownik ucieka i obmyśla nowy plan.Kradnie magiczną lampę,a Dżin musi spełniać jego rozkazy.Staje się on nowym sułtanem,więzi Sułtana i jego córkę,a Aladyna wysyła na śmierć.Chłopak jednak wydostaje się z pułapki i zaczyna walczyć z Dżafarem.Zwycięża,Dżafara wysyła do lampy,Dżina uwalnia z niewoli i bierze ślub z Dżasminą.
SKŁADNIKI NA JEDNĄ PORCJĘ:
-100 ml śmietany kremówki
-1 łyżeczka mieszanki przypraw masala
-1 łyżeczka cukru
-1 łyżka masła
-1 łyżeczka żelatyny
Do dekoracji:
-bita śmietana
-pokruszone wafelki
-1 łyżka rodzynek
-1 łyżka rumu
Śmietanę kremówkę mieszamy z przyprawą masala,zagotowujemy i ściągamy z ognia.
Na dnie małego rondelka rozpuszczamy cukier.Do lekko brązowego cukru dodajemy masło i szybko mieszamy.Następnie wlewając gorącą śmietanę.Mieszamy,zdejmujemy z ognia i studzimy.Ostudzoną już śmietankę miksujemy na lekką piankę.W kąpieli wodnej rozpuszczamy żelatynę stopniowo dodając ubitą śmietankę i całość mieszamy ze sobą.Przelewamy mus do ozdobnej szklanki i wstawiamy do lodówki.
Rodzynki mieszamy z rumem i odstawiamy,aż napęcznieją.Gdy mus gęstnieje dekorujemy dekorujemy śmietaną,pokruszonymi wafelkami i rodzynkami.
To już ostatni post z tej serii.Mam nadzieję,że podobało wam się te 12 dni spędzonych z księżniczkami Dsneya.Jeśli chcielibyście,aby pojawiały się częściej takie posty to piszcie o tym w komentarzach.
CO MYŚLICIE O JUŻ OSTATNIM DESERZE INSPIROWANYM DŻASMINĄ?
PODOBA WAM SIĘ?
Nie no te przepisy są superowe! Muszę coś z nich zrobić jak znajdę czas. Bardzo fajny masz blog i piszesz świetne posty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo.
UsuńMusisz troszkę popracować nad powtórzeniami, ale ogólnie bardzo dobry i ciekawy pomysł na serię. Radziłabym też pokombinować odrobinkę z nagłówkiem - według mnie jest za duży, ale to tylko moje zdanie. Jeśli chcesz to mogę Ci odrobinkę pomóc.
OdpowiedzUsuń